Ściany pokoju w którym przebywałam zaczęły się na siebie nasuwać ,a przynajmniej takie miałam wrażenie.
Cisza niemal wżerała się do mózgu . Ten dom napawał mnie niewytłumaczalnym lękiem .. tak samo działał na mnie Harry .
Zaczęłam stukać nerwowo palcami o oparcie fotela . Czułam się jak w klatce , dziwny rodzaj klaustrofobii ,bo choć miałam do własnej dyspozycji cały dom nie potrafiłam się ruszyć . Bałam się ,że za rogiem czeka na mnie śmierć . Mogłam więc tu siedzieć i tępo patrzeć w ścianę łudząc się ,że to tylko głupi żart.
Od "pocałunku" nie widziałam Harr.. , wyszedł gdzieś szczelnie zamykając wszystkie drzwi i okna .
Pieprzony psychopata ..
***
Z nudów zaczęłam nucić swoją ukochaną piosenkę ..
-Isn't she lovelyy ..
-Lubię tą piosenkę - odedzwał się głębokim głosem Harry ..
Cholera czy on zawsze musi skradać się jak kot ? Nie usłyszałam nawet odgłosu zamykanych drzwi . Jednak nie odpowiedziałam na to tylko cała się spięłam.. znów się bałam , zresztą on nie robił nic bym poczuła się przy nim bezpieczna.
-Isn't she wonderfull - zanucił nagle tym swoim ochrypłym głosem . Przymknęłam oczy i śpiewałam dalej ,a on razem ze mną .
Rozczuliło mnie to . Jego głos , taki delikatny cudownie działał na moje uszy , ciało od razu się rozluźniło . Było to tak piękne , to w jaki sposób akcentował każde słowo , jaki nacisk dawał na ostatni wers zwrotki. Miał ogromny talent .. Chciałam ,by nie przestawał śpiewać .
Zamilkłam więc na chwilkę po to ,by posłuchać tylko tego głębokiego głosu . Jednak ku mojemu zdumieniu on też przestał , prawie w tej samej chwili . Poczułam się trochę zawiedziona .
Gdy to zauważył , zmieszał się i wbił we mnie to swoje tradycyjnie chłodne spojrzenie.
-To piosenka mojego dzieciństwa..lubię Stev'iego Wondera - wymruczał .
-Ja .. ja też go bardzo lubię Harr..- nie dokończyłam ,bo przysunął się do mnie .
Czułam jak obejmują mnie silne ramiona. Jego ciepłe ciało obok mojego ciała ..
Nie mogłam opanować drżenia ..
Jego usta błądziły po mojej chłodnej szyi ,a ja nie chciałam ,by przestawał.
Jednak resztkami zdrowego rozsądku spróbowałam się odsunąć. Nie pozwolił mi na to ,a ja poczułam się dziwnie zadowolona z takiego obrotu sprawy .. z tego ,że nie tylko ja chciałam jego bliskości.
Przycisnął mnie władczo do swojej klatki piersiowej tak ,że czułam teraz jego szybkie bicie serca .
Zaczął bawić się moimi włosami. Nie odzywał się jednak .. nie widział potrzeby rozmowy . Nasze przyśpieszone oddechy mówiły same za siebie . A ja ? Ja bałam się poruszyć.. wykonać jakikolwiek gwałtowny ruch ..
W pewnej chwili mój wzrok zatrzymał się na przekrwawionym bandażu . W głowie znów widziałam ostrze noża przecinające moją skórę.
Nie chciałam ,by powrócił zły Harry , chciałam go takiego - delikatnego , milczącego , czułego .
Mogłabym go nawet pokochać gdyby nie jego agresja. Napawał mnie lękiem ale i ogromnym pożądaniem.
-Nadal chcesz się zemścić , prawda ? - spytałam cicho siląc się na naturalny ton .
-Prawda Julie .. prawda - wymruczał mi prosto do ucha - co nie zmienia faktu ,że cie pragnę.. bardzo.
Pragnę byś była moja .. tylko moja - dokończył głębokim głosem .
-Harry , ja nie jestem rzeczom .. nie możesz ot tak mnie przywłaszczyć ..
Gdy wypowiedziałam te słowa momentalnie mnie odepchnął. Poczułam się odrzucona ,a pod powiekami pojawiły się łzy . Widziałam jak jego szmaragdowe oczy ciemnieją ze złości . Szykował się na atak ,a ja powoli zaczęłam się od niego odsuwać.
Zastanawiałam się jak teraz mi się oberwie .
Zayn znów miał rację .. Harry nie znosi sprzeciwu..
Od autorki : Tak bardzo się starałam żeby ten rozdział przedłużyć jednak nie wyszło . Fuck. No nic .. 9 jest już gotowy i zapewniam jest dłuższy , bo będą w nim wspomnienia Julie ^^ ,a poza tym jutro nie idę do szkoły ( kocham Cie mamo <3 ) ,więc rozdział może się pojawić wcześniej ale niczego nie obiecuję ,bo rzadko dotrzymuję słowa :_: .
Haa wydawało wam się ,że Harr będzie kochający czuły , miły. I co ? I BULLSHIT ! xd
Rozruszaaać aska :( - http://ask.fm/victimfanfiction . Liczę na komentarze ,bo bardzo się staram i wgl takie tam . Nieważne.
Do 9 , kocham :3 !
aleee świetny ♥
OdpowiedzUsuńHarry jest taki troszkę jakby zapatrzony w siebie? Myśli ze moze mieć każdą,a wcale tak nie jest...Ugh...
Czekam z niecierpliwością na 9 rozdział ♥
Dziękuję <3 . Tak tak zły Harry ,niegrzeczny Harry ^^ . 9 rozdział już jest :3 .
UsuńSuper jak zawsze ;) dodawaj czesciej:D
OdpowiedzUsuńdziękuję <3 częściej nie dam rady :c .
Usuń