czwartek, 6 lutego 2014

*4*


Śnił mi się mój porywacz . Jednak jego twarz przysłaniała dziwna maska . Gdy zaczął ją ściągać zobaczyłam
James'a - mojego brata . Śmiał mi się w twarz .
 Nagle wszystko zaczęło się rozmywać , tracić kolory . Poczułam przerażające zimno na całym ciele i mimowolnie zadrżałam . Moje stopy nie dotykały ziemii ..
Byłam do czegoś przyciśnięta ,a raczej do kogoś .
Przypomniałam sobie o porwaniu .. otrzeźwienie przyszło w porę ,bo zapach osoby ,która mnie niosła zaczynał mi się podobać... Pachniał dobrymi , męskimi perfumami . Delikatnie zaciągnęłam się i pozwoliłam ,by zapach rozbudził moje zmysły . Julie , uspokój się , to porywacz ! - skarciłam się w duchu .
Cały czas czułam ,że gdzieś idzie .
Gdy otworzyłam oczy zobaczyłam tylko czerń . Przycisnął mnie do swojej bluzy tak mocno ,że nie potrafiłam się poruszyć .
Nadal jednak ani trochę nie czułam strachu . Zadziwiające ,że jego obecność mnie uspokajała .
Weszliśmy do jakiegoś domu .. chyba . Moje ciało nie drżało już z zimna .
Schodziliśmy po schodach , potem otwierał i zamykał za sobą kolejne drzwi .
Nagle stanął i delikatnie złapał mnie w talii ,jakby bał się ,że mnie upuści ,i odstawił na podłogę .
Nie wiedziałam jak się zachować .
Nigdy nie byłam porywana i nigdy porywacz nie był aż tak PRZYSTOJNY. Szybkim ruchem ściągnął czapkę i przeczesał ręką włosy .


Jego ciemne loki ułożyły się w artystyczny nieład . Widziałam ślady po dołeczkach w policzkach ,a zielone tęczówki wyostrzyły się w ciemności . Pewnie jest piękny kiedy się uśmiecha . Ale na twarzy nie było śladu radości. Patrzył tylko na mnie przenikliwie dziwnym , przepełnionym bólem i nienawiścią wzrokiem.Przestało mi się to podobać.

Powoli odsunęłam się od niego. Ten jednak władczo złapał mnie za biodra i przysunął do siebie .
-Czego chcesz ? - wyszeptałam prawie niedosłyszalnie .
-Ciebie Julie .. ciebie  - wychrypiał .
Miał piękny i głęboki głos .
-Skąd znasz moje imię ? Chcę stąd wyjść ! -powiedziałam głośniej i odważniej .
W tej samej chwili uderzył mnie w policzek . Poczułam pieczenie i syknęłam , na co on zaśmiał się krótko .
Nie miałam zamiaru się już odzywać. Zacisnęłam usta i przygryzłam wargę .. policzek nadal mi pulsował.
On wstał z podłogi i ruszył do wyjścia . Obserwowałam każdy jego ruch .
Wyczuł mój wzrok i odwrócił się .
-Wrócę jak zmądrzejesz i nauczysz się szacunku Julie - powiedział cedząc każde słowo .
Moje oczy ciskały w niego błyskawicami. Nienawidziłam agresji i takiego traktowania. Wróciły złe wspomnienia jak James mną pomiatał gdy był pijany ,czyli prawie zawsze .
Skuliłam się w kącie , jak małe dziecko. On ostatni raz na mnie spojrzał .
-Jestem Harry - mruknął i  wyszedł zostawiając mnie w przejmującej ciszy .
Dopiero teraz omotałam wzrokiem pomieszczenie . Była to piwnica .
Zamiast podłogi wylany beton , ściany obdrapane , brak okien i jedna żarówka dająca nikłe światełko. Jedynym meblem które się tu znajdowało było małe i stare polowe łóżko zakryte dziurawym kocem. Wszystko było obskurne i obrzydliwe. Już w moim "rodzinnym domu" było lepiej . Zaczęłam dygotać . Chłód otulił moje ciało. Spódnica i bluza nie były dobrym pomysłem .. zwłaszcza w lutym . 
Podeszłam do łóżka i delikatnie usiadłam . Tak jak się spodziewałam skrzypiało , strasznie ... Z każdym ruchem do moich uszu dochodził nieprzyjemny dźwięk.
Jednak moje zmęczenie połączone z bólem wzięło górę. Otuliłam się drapiącym kocem i mimowolnie przymknęłam powieki .
Nie wiedziałam ile mnie tu przetrzyma .. został mi więc tylko sen ..






Od autorki : Taak w końcu rozdział wyszedł w miarę długi :) . Strasznie się cieszę ,że go skończyłam . Bad Harry wkracza do akcji  *<* . Strasznie liczę na jakiś jeden malutki komentarz :(

6 komentarzy:

  1. Rozdzial jest po prostu swietny i nie moge doczekac sie nastepnego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję <3 , 5 rozdział będzie dopiero wieczorem , jeszcze go muszę dopracować ^^ . Jeśli Ci się podoba może pomogłabyś go jakoś rozsławić ^^ bo teraz to tylko widocznie 3 obserwatorów jest , malutko :c . Jakbyś mogła pomóc to z góry dziękuję :* - Julie

      Usuń
  2. super ^^ Bardzo mi się podoba! Kiedy nn?

    OdpowiedzUsuń

Viper land-of-grafic